|
TANGO WALEWSKA
Ktoś zastukał do drzwi
Kiedy właśnie miała kłaść się,
Dzień trzynasty grudnia był
Tysiąc osiemset dwanaście.
Zdjęła już dżinsy Lee,
Świece gasły w kandelabrze,
Wtem ktoś stuka do drzwi,
Wtem ktoś woła: - Cheri!
... albo może wiatr tak płacze?
Ktoś zastukał do drzwi
Ciemną nocą w Walewicach,
Rozszczekały się psy,
Zaskrzypiał aokiennica,
Wyglądnęła Marie,
Wiatr jej oczy śniegiem zawiał,
Mąż obudził się zły
- Chyba coś ci się śni,
Właź do łóżka, nie rozrabiaj!
Ktoś zastukał do drzwi,
Trójgraniasty miał kapelusz,
Nieopodal stał jeep
W otoczeniu szwolażerów,
Szable mieli we krwi
W oczach mieli przeznaczenie,
Wtem zginęli wśród mgły,
I dziś nie wie już nikt,
Czy to prawda, czy złudzenie?
... I dziś nie wie już nikt,
Czy ktoś stukał do drzwi,
Czy to tylko taki film?
Wpisał(-a): Maciej Dębski
|
|