| 
 
Osiągnięcie
   
Ucieszył się mały Januszek        
Że tatusiowi spadł brzuszek      
Bo tatuś już był grubas         
 
    Nieraz mama do taty              
    Mawiała - aleś pękaty            
    Pogimnastykuj się dziubas       
 
Tata na to się wzdrygał 
I od ćwiczeń się migał 
Różne jęki wydawał i zgrzyty
 
    I tym co kawałeczek 
    Przód mu tył, tył, tyłeczek 
    Wciąż bardziej był utyty
 
Wreszcie utył zupełnie 
Wyglądał jak księżyc w pełnie 
I świecił równie pięknie
 
    I powiedział mu lekarz 
    Jak pan jeszcze poczekasz 
    To panu brzucho pęknie
 
To poruszyło lenia 
Zabrał się za ćwiczenia 
Jeden trener udzielał rad mu
 
    Na jego rozkaz tatko 
    Na drążek wspiął się gładko 
    I wówczas brzuszek spadł mu
 
Cieszy się więc Januszek 
Że tatusiowi spadł brzuszek 
Lecz mama płacze za to
 
    Osierocił nas kretyn 
    Bo ten brzuszek niestety 
    Spadł ale razem z tatą
 
 
  |