[Kacik absurdu im. Andrzeja Waligórskiego]


ABCDEFGHIJKLŁMNOPQRSŚTUVWZŻ

31 utworów na literę O


 
 

OSTATNIA KRZYŻÓWKA

Raz w jednym instytucie, poważny naukowiec
Obdarzony naturą odkrywczą i zadziorną,
Usiłował wyhodować nową rasę owiec,
Bardziej od innych odporną.
Na ukąszenie okolicznych wilków.
Wpierw krzyżował biedne owce z jeżem.
I rzeczywiście - po latach kilku
Osiągnął wymarzone zwierzę,
Atoli sukces nie był całkowicie pełny,
Bo owe owco-jeże i jeżo-barany
Nie dawały tradycyjnej wełny
Tylko igłowe dywany,
Choć z drugiej strony można mówić o rekordzie,
Bo wilk, ugryzłszy to-to z przodu lub od zadu
Uciekał wyjąc, z kolcem w poranionej mordzie
i wolał się wyrzec obiadu.
Długo myślał uczony, oczy wzniósłszy w górę,
Aż wpadł ponownie w bardzo twórczy zapał
I skrzyżował najbliższą owieczkę z kocurem.
Przy czym ten kocur mocno go podrapał.
Zaś po kilku tygodniach na okoliczne płoty
Powyłaziły dziwne, kosmate figury
W naukowym języku zwane owco-koty,
Które dawały mleko, lecz miały pazury,
I gdy wilki wypadły z prawa albo lewa
I myślały, że złapią taką jedną kozę,
To guzik! Cały kierdel uciekał na drzewa,
Zaś baca wiał do knajpy z okrzykiem: -
Ło boze!!!!
Że jednak owce gryzły przy próbie strzyżenia
I za myszami czasem właziły do dziury,
Szef kazał w dalszym ciągu robić doświadczenia
Temu naukowcowi, któren stał ponury,
I ze złości wziął za łapy najbliższą kozicę
I jak przytenteguje nią szefa po krzyżu!
... bo ostatecznie wszystko ma swoje granice....

Wpisał(-a): Maciej Dębski

 
 
<< Poprzedni | Następny >>

[ Autor ] | [ Liryka ] | [ Proza ] | [ Dźwięk ] | [ Słowo ] | [ Obraz ] | [ Podziękowania ]

[ Początek ]