|
REMAKE
Na kamiennym placu
Wiatr historii śwista,
Wyleciał z Pałacu
Były komunista.
Spojrzał na rozstaju
W cztery strony świata
I krzyknął:
-To ja już
Socjaldemokrata!
Wokół ruch się czyni
Od licznych postaci,
To wchodzą inni
Socjaldemokraci.
W radosnych gromadkach
Ciągną przez Mazowsze.
Już nie wierzą w Marksa!
(w braci Marks i owszem...)
I żyć będzie zdrowiej,
I humor dopisze,
I nikt mi nie powie
- Wicie towarzysze...
Socjaldemokracja
Korony I Litwy!
Udała się akcja
Schwycenia za brzytwy,
Już na brzegu wreszcie,
Już lepsza kondycja!
.. przeszedł się po mieście
Państwowy Policjant,
Mundur granatowy.
Orzełek w koronie -
Policjant Państwowy
Ku naszej obronie!
Obrzucił spojrzeniem
Ojczyznę spokojną
I rzekł z rozrzewnieniem:
-Całkiem jak przed wojną!
Jest Prezydent, Nuncjusz,
Są żydzi kochani,
Podobno też już-już
Mają być ułani!
Jeszcze żeby wyszło
Z polsko-czeską Unią
I żeby na przyszłość
Granica z Rumunią..?
Jakoż rzeczywiście
Zrobiło się ślicznie,
Bo i uroczyście
I patryjotycznie -
Przedmurze w nagłówku
Rauty, aukcje, pląsy..
.. i znów w Sulejówku
Ktoś podkręca wąsy...
Wpisał(-a): Eugeniusz Szymecki
|
|