|
MÓJ GŁOS W DYSKUSJI O BOKSIE
Kto na zdrowie swoje baczył,
Nie pił, i się nie łajdaczył,
Kto trenera słuchał rady,
Robił zwody i przysiady,
Kto we świątek, piątek, wtorek
W treningowy walił worek
Kto ma pięknych mięśni tyle
Co bawoły lub goryle,
Kto - chcąc giętki być jak brzeszczot -
Żonie swej odmawiał pieszczot,
Kto - by mózgu nie forsować -
Kazał książki na strych schować,
Kto sprytniejszy jest od innych,
Kto zgrabniejszy, bardziej zwinny,
Kto ma tyle krzepy w pięści
Że przeciwnik aż zachrzęści,
Kto swojego adwersarza
Mocniej leje i naparza,
Kto go lepiej poobija,
Twarz przerobi mu na ryja,
Kto dokona na nim gwałtu,
Doprowadzi do nokautu -
Ten - wspaniały wzór mężczyzny -
Za to że się bić nie lenił
Słucha hymnu swej ojczyzny!!!!
... a ojczyzna się rumieni.......
Wpisał(-a): Maciej Dębski
|
|