|
WYRĘCZYCIELE
Wszędzie postęp panowie, świat na korzyść się zmienił,
Dużo lżejsze mam życie, i kłopotów mniej mam,
Ciągle gdzieś ktoś przemawia w moim własnym imieniu,
Więc nie muszę się męczyć i przemawiać wciąż sam.
O, na przykład zebranie, w sali miękkie fotele,
Facet wlazł na mównicę i wyręczyć nas chce
- Myślę - mówi - że będę tutaj wyrazicielem
Wszystkich osób zebranych... (Wszystkich! Objął i
mnie!)
Nie wie nawet, jak wielką czuję wdzięczność dla niego,
Ale oto już drugi też z pomocą się pcha:
- Chcę powiedzieć w imieniu społeczeństwa całego ...
(w społeczeństwie, kochani, jestem także i ja...)
W setkach mów i przemówień, na sto barw i sto tonów
To usłyszysz, co właśnie wypowiedzieć sam chcesz:
- Wszyscy ludzie uczciwi z tutejszego regionu...
Wszyscy ludzie uczciwi! Więc - panowie - ja też!!
Siedzę przeto w fotelu, czytam "Przekrój" lub drzemię,
Tylko czasem niezwykła zastanawia mnie rzecz:
Skąd on wiedział, co właśnie myślę o tym problemie?
Że tę kwestię popieram, w tamtej mówię zaś "precz"?
Ale zaraz odrzucam wątpliwości z radością -
Mają rację senator, agitator i ksiądz,
Pewnie wiedzą co myślę... mówią z taką pewnością ...!
Lubię być tak aktywnym, dłubiąc w uchu, lub śpiąc!!!
Wpisał(-a): Maciej Dębski
|
|