[Kacik absurdu im. Andrzeja Waligórskiego]


ABCDEFGHIJKLŁMNOPQRSŚTUVWZŻ

108 utworów na literę P


 
 

POLSKI KILDER

(na walczyku "Szła dzieweczka")

Dobrze ma doktor Kilder,
Wszyscy mu biją brawo,
Pewnie żyletką "Silver"
Się goli, a ja - "Rawą".

Kieruje nim doktor Gillespie,
Facet przy dużej forsie,
A mój szef, doktor Pipciewski
Każe mi się żyrować w ORS-ie.

Lecznica lecznicy nierówna,
U Kildera się leczą kociaki,
A do mnie Dreptakówna
Przychodzi, że ma żylaki.

U niego - psychonerwice
Alienacje, kompleksy Edypa,
U mnie - Frączak złapał kłonicę
I Kwiatkowskiemu przyrypał.

Ot, dziwna jest chorób podzielność
Aż mnie to czasem wkurza,
Tylko że u mnie śmiertelność
Nie taka jakby duża...

(...)

Kręćcie u nas, też jest trochę ruchu
Też byłby fajny dramat:
- Pipciewski w nowym fartuchu.
Pacjenci w czystych piżamach,

Ja robię dożylny zastrzyk,
Siostra Marta w momencie mycia...
Dla powiatu byłby honor i zaszczyt
A film bylby taki więcej z życia...

Wpisał(-a): Maciej Dębski

 
 
<< Poprzedni | Następny >>

[ Autor ] | [ Liryka ] | [ Proza ] | [ Dźwięk ] | [ Słowo ] | [ Obraz ] | [ Podziękowania ]

[ Początek ]