|
PIEŚŃ KLIENTÓW ORS-U
Wróg się do nory kryje jak Borsuk
A malkontentom także nie w smak -
Dziesięć milionów klientów ORSu
Wyszło ze śpiewem na jasny szlak!
Dźwięczą im pieśni, zdobią ich kwiaty,
Ziemia się nisko ściele do stóp,
Szmaty i graty - wszystko na raty,
Tuptajmy śmiało, tup tup tup tup!
Krzywią się zbóje i bumelanci,
W leśnych ostępach płoszy się zwierz,
Płaczą jak bobry liczni żyranci:
Weźcie nas z sobą, my chcemy też!
A oni idą, silni, bezwzględni,
W setkach szeregów, w tysiącach grup,
Ich nie zatrzyma żaden urzędnik,
Tuptajmy śmiało, tup tup tup tup!
Uśmiech na twarzy, kwiatek przy gorsie,
Już nie zapłacę zaległych rat!
Możesz wekslami wypchać się ORSie,
Nas czeka lepszy, weselszy świat!
Tam wszystko w srebrze, złocie i bieli,
Tam przez dzień cały na harfach, lub
Na bałałajkach grają anieli,
Tuptajmy śmiało, tup tup tup tup!
Wyżej i wyżej, po orlej perci,
Nie ma się czego wahać i bać,
Życie jest krótkie - za to po śmierci
Nikt ci nie powie: - Te, raty płać!
Mnę z satysfakcją ratalny talon,
A potem z gracją sam włażę na grób,
Niech sobie zdobi ORSowski salon
Mój żyrant-balon! Tup tup tup tup!
Niech sobie zdobi ORSowski salon
Nasz żyrant-balon, Tup tup tup tup!
Wpisał(-a): Maciej Dębski
|
|